Za pioniera w tej dziedzinie należy uznać rosyjskiego pszczelarza i naukowca Iojrisza. W swojej książce pt. „Produkty pczełowodstwa i ich ispolzowanie“ (Iojrisz 1976) podaje on, że już w 1939 r. poczynił próby podania pszczołom sztucznego nektaru. Zawierał on nasycony roztwór cukru buraczanego oraz dodatek różnych składników spożywczych, takich jak sok z marchwi, rzodkwi, mleko krowie i jaja kurze.

Sztuczny nektar rozlewał on do korytek umieszczonych w ulu, codziennie przez okres 2-3 tyg., a następnie pozyskiwał wytworzony przez pszczoły produkt składany w komórkach plastra.

Po pierwszych udanych próbach autor zaczął wprowadzać do sztucznego nektaru substancje roślinne, antybiotyczne, witaminy, krew zwierzęcą, wywar z korzenia żeń-szenia, sok z buraka jadalnego, napar z dzikiej róży, liści wiśni, czy igliwia sosnowego oraz preparaty hormonalne.

Iojrisz za pomocą tej metody, którą nazwał ekspresową metodą otrzymywania miodów witaminowo-leczniczych, otrzymał w sumie 85 tego rodzaju produktów.

Doświadczenia wykazały ekonomiczność tej metody, szczególnie wiosną i jesienią, gdy nie ma pożytków roślinnych (nektaru i spadzi) i pszczoły żywią się kosztem zgromadzonych zapasów miodu.

Z czasem stwierdzono, że ekspresowa metoda otrzymywania miodu może być stosowana wszędzie, niezależnie od klimatu, pory roku, budowy ula i rasy pszczół. Ponadto okazało się, że miody ekspresowe odznaczają się korzystnymi właściwościami zdrowotnymi dla ludzi i pszczół.

Autor zaobserwował, że używanie miodów ekspresowych zamiast cukru zwiększało poziom hemoglobiny we krwi, ogólną masę ciała i siłę mięśni u dzieci. Z kolei substancje wchodzące w skład sztucznego nektaru, szczególnie pochodzenia roślinnego i witaminy, pobudzały matkę pszczelą do zwiększonego czerwienia, pszczoły robotnice do energicznej budowy plastrów, a także zwiększały one terapeutyczną aktywność jadu pszczelego.

W latach 60. ubiegłego wieku miodami ekspresowymi zainteresował się pszczelarz niemiecki Kruml oraz nasi rodzimi pszczelarze – Grabowski, Kalinowski, Tombacher. Ponieważ jako pożywkę dla pszczół stosowano soki otrzymane z jagód, warzyw, owoców oraz zielonych części rozmaitych roślin i drzew, w tym roślin leczniczych, otrzymane produkty określano różnymi nazwami, takimi jak miody sokowe, miody pożywkowe i syropy pszczele sokowe oraz miody pszczele sokowe.

Później produkty te próbowano nazywać herbamiodami, fruktomiodami i simil-miodami. Jednak dopiero na początku lat 80. ubiegłego stulecia Zrzeszenie Pszczelarzy Apipol z Krakowa we współpracy z firmą polonijną Marbet z Bielska-Białej zaczęło wytwarzać ziołomiody.

Były to miody otrzymane z syropu cukrowego wzbogaconego w wyciągi z surowców roślinnych, w większości zaliczanych do roślin leczniczych.

Przy opracowywaniu powyższego materiału korzystano z publikacji Madleva (1967), Kołodziejczaka i Curyło (1974), Gumowskiej (1987), Krzyszkowskiej (1995) i Czaplickiego (2003).

Źródło: Pasieka24

Kategorie: historia

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *